Strop zalany
Data dodania: 2012-05-03
No i mamy zalany strop od minionej soboty, ale dziś dopiero dostałam zdjęcia i śpieszę z raportem. Teraz czas na podniesienie poddasza i ... No właśnie - i co? Praca mi się trochę posypała, więc dach chyba będzie musiał trochę poczekać, ale znając mnie, pewnie wcale nie tak długo, bo wczoraj tak się zaparłam, żeby coś znaleźć, że dzisiaj dostalam już dwie propozycje, ale jak to będzie to zobaczymy.
A na razie zdjęcia z zalewania stropu:
Panowie zrobili swoje i wyjeżdżając zakopali się przed domem-szczęście, że były dwie ciężarówki i było to jak wyciągnąć.
A to już na schody przed domkiem.